Bardzo ważne jest by dziecko towarzyszyło nam podczas posiłków i nas obserwowało. Po przez obserwację dziecko bawi się w odwzorowanie czynności. Jeśli nasza pociecha sięga po łyżki i widelce, pozwólmy mu na to i liczmy się z tym ,że troszkę nabrudzi ale bez tego nic się nie uda. Z biegiem dni i miesięcy dziecko samo dąży do doskonałości.
Gdy mój syn chciał smarować kanapki masłem daliśmy mu mały drewniany nożyk, który po tygodniu zamieni się w normalny nóż. Pełna obaw jestem dumna z syna, który z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz